wtorek, 31 lipca 2012

Maciuś

Dwa tygodnie temu przyszedł na świat mój nowy kuzyn. Ma na imię Maciuś i jest synkiem cioci Uli i wujka Andrzeja. Maciuś jest jeszcze bardzo malutki i nie umie chodzić, mówić, a nawet siedzieć. Mamusia mówi, że ja też kiedyś byłam taka malutka, ale ja za bardzo tego nie pamiętam. Maciuś jest taki malutki jak moja lalka, ale mamusia mówi, że szybko urośnie. Mam nadzieję, że będę się już mogła z nim pobawić, kiedy wrócimy do Polski. Powiedziałam mamusi, że chciałabym mieć też w domku takiego dzidziusia, ale ona wytłumaczyła mi, że wtedy nie mogłaby się tyle ze mną bawić, bo musiałaby się nim zajmować. Myśląc tak sobie, zrezygnowałam ;) Życzę Maciusiowi dużo siły, zdrówka, talentu muzycznego, uśmiechu (gdy już będzie mógł się uśmiechać) i mało bolesnych szczepionek, które go niestety czekają. :)
A to jest Maciuś :)



4 komentarze:

  1. Alusiu powiem Ci, że do cioci Karoliny Maciuś już się uśmiechnął ;) na żywo jest jeszcze piękniejszy niż na zdjęciach, ma śliczne oczka i rzeczywiście jest taki maleńki jak Twoja lalka. I tak sobie myślę, że możesz jednak poprosić mamusię o takiego dzidziusia, zanim by się pojawił u Ciebie w domku zdążyłabyś już trochę podrosnąć i mogłabyś pomóc mamusi się nim opiekować :)) trzymam kciuki! i ściskam mocno :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tak wszyscy piszą o Maciusiu, to już się nie mogę doczekać kiedy go sama zobaczę. Niestety mamusia mówi, że muszę jeszcze trochę poczekać.

      Usuń
  2. Kochana Alu!!!
    Widziałem Maciusia i jest taki fajny jak na zdjęciu, a nawet ładniejszy.
    Myślę, że jak wrócicie do nas to na pewno się z Tobą będzie bawił.
    A tak w nawiasie to fajnie jest mieć młodszego brata!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie rozważę jeszcze możliwość pojawienia się młodszego rodzeństwa ;)

      Usuń