piątek, 8 czerwca 2012

znaleźliśmy nowy domek

Dzisiaj byliśmy oglądać nasz nowy domek. Nawet mi się spodobał, tylko trochę za mało pokoi moim zdaniem było. Mamusia powiedziała, że jeden będzie mój, drugi ich... i tyle. A gdzie pokój dla cioci i wujka??? Później się okazało,że ciocia z wujkiem się z nami nie przeprowadzą tylko zostają w tym domku, w którym teraz mieszkamy... Szkoda, myślałam że będziemy dalej razem. Jednak mamusia powiedziała, że będą nas odwiedzać, a my ich :) mam nadzieję, że często :)
Od dwóch dni bardzo źle się czuję... Dlatego nie daję rady dużo pisać. Bolą mnie okropnie ząbki i mam gorączkę. Wieczorem było mi tak źle, że nawet płakałam :( Na szczęście mamusia mnie przytula i mówi, że to minie bo rośnie mi czwórka, a jak urośnie to przestanie boleć. Mogłaby szybciej rosnąć... nie mogę nic jeść bo to okropnie boli...
Ostatnio była ładna pogoda i tatuś zainstalował mi huśtawkę, którą dostałam. Super się na niej huśta, tatuś mnie huśta tak wysoko, że wszystko wiruje i jak schodzę na ziemię to kręci mi się w głowie :) Fajnie tak się huśtać, jakby się latało.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz