sobota, 13 kwietnia 2013

mam 2 latka

Już prawie od tygodnia mam 2 latka. W niedzielę były moje drugie urodziny. Dostałam mnóstwo prezentów i miałam prawdziwą imprezę urodzinową, z tortem i gośćmi. Wszystko się udało, a tort od babci Eli był naprawdę przepyszny.
Niestety babcia Krysia nie dała się namówić na przyjazd i wracając do domu, zabraliśmy tylko ciocię Karolinę z Krakowa. Ledwo udało się wszystko zapakować do samochodu, a moje prezenty zajmowały aż pół bagażnika. :) Będąc w Oświęcimiu dostałam od babci kuchenkę, od cioci Dominiki, wujka Tomka i moich kuzynów super szybki rower, a gdy pojechałam odwiedzić Tymka w Kuźni, dostałam wielką lalkę. Okazało się również, że do Iwonicza przyszła paczka z Kanady od cioci i wujka. Był w niej tańczący zajączek, którego uwielbiam, ciuszki i moje ulubione żelki :)
Jak już wróciliśmy do domku, to na następny dzień była moja impreza urodzinowa. Mamusia ubrała mnie w śliczną sukienkę od cioci i wujka z Kanady, w której wyglądałam jak księżniczka.


Przyszła prababcia Jasia, ciocia Stasia z wujkiem Adamem, a nawet mój kuzyn Maciek z rodzicami. Dostałam kolejne prezenty: zestaw do piasku, piankolinę do lepienia, czekoladki, a od cioci Karoliny wielką tablicę do pisania i przyklejania magnesów :)
Kiedy wszyscy się już zebrali, przyszła kolej na tort i dmuchanie świeczki. Babcia Ela upiekła mi pysznego torta, wszyscy się nim zachwycali.


Świeczkę zdmuchiwałam chyba 5 razy, bo każdy chciał mieć ze mną zdjęcie, jak dmucham.


Bardzo mi się to spodobało. Mamusia powiedziała, że muszę sobie pomyśleć życzenie i ono się spełni. Świeczkę dmuchałam 5 razy, więc musi mi się spełnić aż 5 życzeń :) Na szczęście za każdym razem wymyślałam inne. W końcu zabrali mi tego torta i babcia z mamusią pokroiły go na talerzyki, każdy dostał po kawałku. Później dorośli rozmawiali, a ja bawiłam się trochę nowymi zabawkami.
Impreza trwała do wieczora. Gdy wszyscy wyszli, byłam już taka zmęczona, że po prostu padałam z nóg ;)


W niedzielę zebrałyśmy z mamusią wszystkie moje prezenty i ciocia Karolina zrobiła mi pamiątkowe zdjęcie :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz