Dzisiaj byliśmy oglądać nasz nowy domek. Nawet mi się spodobał, tylko trochę za mało pokoi moim zdaniem było. Mamusia powiedziała, że jeden będzie mój, drugi ich... i tyle. A gdzie pokój dla cioci i wujka??? Później się okazało,że ciocia z wujkiem się z nami nie przeprowadzą tylko zostają w tym domku, w którym teraz mieszkamy... Szkoda, myślałam że będziemy dalej razem. Jednak mamusia powiedziała, że będą nas odwiedzać, a my ich :) mam nadzieję, że często :)
Od dwóch dni bardzo źle się czuję... Dlatego nie daję rady dużo pisać. Bolą mnie okropnie ząbki i mam gorączkę. Wieczorem było mi tak źle, że nawet płakałam :( Na szczęście mamusia mnie przytula i mówi, że to minie bo rośnie mi czwórka, a jak urośnie to przestanie boleć. Mogłaby szybciej rosnąć... nie mogę nic jeść bo to okropnie boli...
Ostatnio była ładna pogoda i tatuś zainstalował mi huśtawkę, którą dostałam. Super się na niej huśta, tatuś mnie huśta tak wysoko, że wszystko wiruje i jak schodzę na ziemię to kręci mi się w głowie :) Fajnie tak się huśtać, jakby się latało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz